Ruciane Nida czyli z dziećmi na Mazurach

 
Nic nie zapowiadało, że w tym roku wyjedziemy na wakacje na Mazury. Po głowie chodziło nam morze, a może wyjazd gdzieś za granicę. Traf chciał, że przeglądałam zdjęcia sprzed kilku lat z Mikołajek i tak oto narodziła się myśl ....w tym roku jedziemy z dziećmi na Mazury. 
Pogoda była w kratkę, ale przynajmniej cały czas chodziliśmy w krótkim rękawku. 
Wyjazd dobrze zrobił wszystkim, było towarzystwo, brak telewizora i dużo atrakcji.
 














Komentarze